Które żylaki, pajączki, poszerzone żyły powinny mnie zaniepokoić?

Żylaki, pajączki to tylko defekt kosmetyczny? To naszym zdaniem jeden z groźniejszych mitów.  To objawy niewydolności żylnej, czasami groźnej w skutkach!

Jeśli widzisz na swoich nogach żylaki, pajączki, czy poszerzone żyły oznacza to, że Twoje żyły nie dają rady! Nie mają siły pchać krwi z powrotem w kierunku serca. Krew zalegając w żyłach powoduje ich rozszerzanie się, wybrzuszanie, coraz bardziej, coraz bardziej…

Ale niewydolność nie każdej żyły jest powodem do niepokoju. Niektóre dają tylko defekt kosmetyczny i decyzja o ich likwidacji jest decyzją podobną do tej, jaką podejmujesz w gabinecie medycyny estetycznej. Dbasz po prostu o urodę swoich nóg!

Niektóre jednak zmiany powinny Cię zaniepokoić i w takich przypadkach lekarz będzie zalecał zabiegi.

W jakiej okolicy zmiany są bardziej niepokojące?

• Zmiany w okolicy kostki wewnętrznej, nawet jak wyglądają tylko jak pajączki. Przy kostce przyśrodkowej kończy się jedna z głównych żył powierzchniowych – żyła odpiszczelowa. Zaczyna się od pachwiny. Jej niewydolność właśnie „wylewa się w tym miejscu”.
• Zmiany w okolicy kostki zewnętrznej, też najczęściej niewinne pajączki. Tutaj kończy się druga ważna żyła, żyła odstrzałkowa. Ona zaczyna się pod kolanem. Rzadziej się uszkadza, bo jest krótsza od żyły odpiszczelowej, ale akurat zabiegi na tej żyle są trudniejsze.
• Żylaki po stronie wewnętrznej nogi, czyli w przebiegu żyły odpiszczelowej.
• Żylaki po stronie zewnętrznej poniżej kolana, czyli w przebiegu żyły odstrzałkowej.
• Żylaki, którym towarzyszą bóle i obrzęki, zwiększające się podczas dnia, a zmniejszające podczas chodzenia i unoszenia nóg.

Ta topografia to taka wstępna autodiagnoza. Ale zawsze jasność mamy po badaniu USG-Doppler, badaniu nieinwazyjnym, bezbolesnym, trwającym krótko i po którym diagnoza jest od razu.